Koloryzacja włosów to zabieg upiększający, który na stałe gości w terminarzu każdej kobiety, która lubi eksperymentować z barwą swojej fryzury. Oczywiście, aby efekt był taki, jak sobie wymarzyliśmy, najlepiej w celu jego realizacji udać się do profesjonalisty, który dobierze odpowiedni odcień do naszej karnacji, osobowości, pory roku czy trendów mody.
Ale, jak wiadomo wizytę u renomowanego fryzjera trzeba planować z dużym wyprzedzeniem, nawet kilkutygodniowym. Nie da się wtedy czasami przewidzieć z precyzją różnych sytuacji takich jak okres. Wtedy większość kobiet zadaje sobie pytanie: Czy koloryzacja włosów podczas miesiączki przyniesie pożądany rezultat czy lepiej przełożyć wizytę w salonie fryzjerskim na inny termin?
PRZEKAZY LUDOWE MÓWIĄ, ŻE…
Liczne wątpliwości wiążą się z tym, że panuje ogólny stereotyp mówiący o tym, że włosy podczas trudnych dni bardziej się tłuszczą i trudniej przyjmują farbę. Jednak nie ma na to, żadnych dowodów naukowych, a specjaliści przestrzegają przed zbytnia paniką, gdyż uważają, że okres nie ma żadnego wpływu na właściwie przeprowadzoną koloryzację.
Poza tym, specjaliści mogą korzystać z wielu wysokiej jakości preparatów do farbowania włosów, które poradzą sobie w każdej sytuacji i przyniosą rezultat w postaci pięknie wyglądających włosów o świeżym i ładnie lśniącym kolorze.
A CO, JEŻELI TO PRAWDA?
Jeśli dalej nie jesteśmy przekonani co do skuteczności farbowania podczas okresu, zawsze możemy tylko ufarbować na próbę kilka pasemek włosów i sprawdzić czy zabieg przebiega prawidłowo. Możemy też wybrać szybko zmywalny szampon koloryzujący, gdyż w przypadku jego stosowania, można się pozbyć już po kilka krotnym umyciu włosów niepożądanego koloru.
NIKT NIE POMOŻE TAK JAK PRZYJACIÓŁKA
Warto też zapytać, np. swoje koleżanki o to czy dokonywały koloryzacji włosów podczas menstruacji, a jeśli tak, to jaki był efekt końcowy lub udać się po poradę do fryzjera.
Poza tym, zawsze możemy zrezygnować z koloryzacji włosów w tym czasie i zdecydować się na nią po upływie kilku dni. Jednak to może być uciążliwe, gdy chcemy przełożyć wizytę u fryzjera, bo może się to wiązać z jej odroczeniem o kilka tygodni, w efekcie czego nasze odrosty będą naprawdę już okropnie długie.
Ważne jest to, by nie robić nic na siłę, gdyż najważniejsze jest nasze samopoczucie, nie warto się niepotrzebnie stresować. Poza tym, jeśli dokonamy zabiegu wbrew sobie, to i tak nie będziemy zadowoleni z otrzymanego koloru.